Byliśmy w Szczecinie !

Sobota rano nie zapowiadała się dobrze ale potem nie było źle. Stopniowo się rozpogadzało i tylko niektórym dokuczał trochę chłodny wiatr. Mowa jest oczywiście o wycieczce do Szczecina, zorganizowanej dla nas przez Pana Andrzeja Przeździeckiego z biura Maciej Tour. Pasjonat przewodnik opowiadał nam o mieście z mało znanej większości perspektywy. O każdym ciekawym domu na Pogodnie mógł mówić wiele, chciał abyśmy zobaczyli wszystko, każdy detal. I to było nawet interesujące. Bo kto do tej pory słyszał np. o rzygownikach montowanych przy rynnach ?

Piękne wille, wspaniałe tereny leśne.Przerwa na szybką kawę w miłej kawiarni i znowu w trasę. Przewodnik nie odpuścił nam wspinaczki po stromym terenie byśmy mogli zobaczyć, niestety resztki, imponującej przed wojną wieży widokowej Quistorpa z ulokowaną na dole kawiarnią. Dalej zwiedzanie, tym razem tzw. Wenecji Szczecińskiej, niby z lądu ale bardzo dobrze widocznej od Odry, z dojściem znanym chyba tylko przewodnikowi. Stare, niszczejące stopniowo budynki z wielkim potencjałem ale bez inwestora i pomysłu robią wrażenie do dziś. Na koniec dobry obiad w zabytkowej willi i Restauracji SORRENTO. Powrót do domu i koniec wycieczki. Myślę, że ci, którzy byli, nie żałują. Nastepną do Szczecina zorganizujemy pod jesień.

jb