Relacja z wycieczki do Stargardu.
5 kwietnia, Stargard, wycieczka słuchaczy czyli wizyta w Centrum Nauki FILARY i spacer historycznym szlakiem po mieście. Autokar wypełniony, atmosfera świetna bo bezpiecznie wiezie nas pan Bartek z Maciej Tour.
Jesteśmy na miejscu przed czasem ale sympatyczni pracownicy zajmują się nami od razu. Kto był w Warszawie w Centrum Kopernika mógł się spodziewać tego co zobaczy. Było jedno duże ale. Zdecydowanie wygodniej bo tylko my, w dodatku podzieleni na pół. Dotknęliśmy wszystkiego co było. Była nauka i zabawa oraz autentyczne zainteresowanie. Granie, siłowanie, hałasowanie, mierzenie, szyfrowanie…Super przygoda z wiedzą i wiele niespodzianek. Równanie matematyczne do tego stopnia podzieliło niektórych, że nie pomogły nawet konsultacje telefoniczne z rodzinnymi matematykami. Dyskusja trwała jeszcze przy obiedzie. Kręcenie kołami zębatymi najpierw wprawiło nas w niedowierzanie, że trzeba sporo czasu z hakiem by je wszystkie poruszyć i spowodować na końcu stłuczenie młotkiem słoika ze smołą i ochoczo przystąpiliśmy do pracy zespołowej. I co ? Polegliśmy. Dowiedzieliśmy się od pracowników, by dokonać stłuczki trzeba kręcić nieprzerwanie DWA lata !!!! Nie mieliśmy tyle czasu 
No i drukarka 3D. W końcu na własne oczy dało się zobaczyć ją podczas pracy z efektami, które można było zabrać ze sobą. Robi wrażenie !!! Ja zrobiłam motylka.
Po świetnej zabawie przejął wycieczkę pracownik z Muzeum pan Marcin i zabrał na historyczny spacer. Posiadacz daru przekonywania i świetny opowiadacz wzbudził autentyczne zainteresowanie swoim miastem. Po 1,5 godzinnym spacerze, trochę już zmęczeni i głodni wylądowaliśmy na malutkiej ulicy Warownej, pełnej ślicznych restauracji i doskonałego jedzenia. Nasz wspólny jednodniowy wypad zakończyliśmy zrelaksowani, najedzeni, napici i zadowoleni. Tak przynajmniej twierdzono… 
Szykujemy się już na majową wycieczkę do Białogardu.
Dziękuję wszystkim za zdyscyplinowanie i miłą atmosferę, a Zarządowi za sponsoring.
jb
Brak zdjęć z powodów technicznych. Odsyłam na FB. Przepraszam.
