” NI MA KASZUB BEZ POLONII, A BEZ KASZEB POLSCZI „
Nie sposób opisać tych wyjątkowych miejsc w kilku zdaniach.Polska,to naprawdę piękny kraj!Utwierdzają nas w tym coroczne wyjazdy w jej różne zakątki .Obecna podróż po Pomorzu Gdańskim i Kaszubach okazała się wyjątkowo udana i ciekawa . Grupa studentów UTW licząca niemalże 50 osób, wyruszyła 05 lipca 2016r. w kierunku Słupska.Tam w Muzeum Pomorza Środkowego obejrzeliśmy największy w Polsce zbiór portretów autorstwa Witkacego.Następnie udaliśmy się do Łeby i meleksem z Rąbki dojechaliśmy do „wędrującej”wydmy Łąckiej.Dalej,już pieszo około 1km, po masującym stopy piasku doszliśmy do morza.Widoki i wrażenia niesamowite!Wieczorem byliśmy już w Gdyni w „Domu Marynarza”,który był naszą bazą noclegową. Stamtąd wyruszaliśmy każdego dnia w nowe ciekawe miejsca.
Drugi dzień-Katedra w Oliwie, koncert organowy,zwiedzanie Katedry,spacer po krużgankach,Wielkim Refektarzu, Refektarzu Zimowym, gdzie podpisano pokój pomiędzy Polską i Szwecją w 1660r. także po ogrodach i palmiarni.Dalej był Sopot,Riwiera Orłowska z malowniczym klifowym brzegiem i Port w Gdyni.
Dzień trzeci- Frombork-miasto Mikołaja Kopernika. Tam z Tarasu Widokowego najstarszej w Polsce Wieży Wodnej z XVI w.ujrzeliśmy niezapomniany widok na Zalew Wiślany i wzgórze ,na którym znajduje się ufortyfikowana gotycka archikatedra – miejsce pochówku słynnego astronoma.Po zwiedzeniu Katedry pojechaliśmy do Malborka.Po zamku oprowadzał nas przewodnik-były wojskowy,który niczym strzałami z erkaemu chciał w krótkim czasie opowiedzieć i pokazać wszystko.A było tego mnóstwo,m.innymi duża ilość broni i zbroi rycerskiej oraz piękne wyroby z bursztynu.
Czwarty dzień był chyba najbardziej urozmaicony i ciekawy.Z rana zobaczyliśmy Gdyńskie Oceanarium,następnie udaliśmy się na Hel. Na całym półwyspie i nie tylko tam, uwagę przykuwają podwójne nazwy ulic,urzędów,banków itd, Są one w języku polskim i kaszubskim- zapewne,by podkreślić swoją tożsamość.W Fokarium w Helu, zobaczyliśmy karmienie fok i ich cyrkowe popisy.Następnie przeszliśmy deptakiem i byłym terenem wojskowym na Cypel Helski- tam,gdzie zaczyna się Polska. Widok nieziemski!!W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Pucku przed Pomnikiem Zaślubin z Morzem,gdzie gen.Józef Haller 10 lutego 1920r.celebrował symboliczne zaślubiny Polski z morzem.
Dzień piąty – Gdańsk.Zwiedziliśmy oddane do użytku 31 sierpnia 2014r.Europejskie Centrum Solidarności.Obiekt bardzo nowoczesny, robi spore wrażenie.Dalej ARENA- Centrum Rekreacyjno-Sportowe ze stadionem i muzeum Lechii .Ciekawa architektura,kolorystycznie rewelacja- różne odcienie bursztynu.Dzień zakończyliśmy przejazdem tunelem pod Martwą Wisłą na Westerplatte.Promenadą wzdłuż Zatoki doszliśmy do Pomnika Bohaterów Westerplatte.Wracaliśmy do Gdańska galeonem „Czarna Perła”,by tam pospacerować po najpiękniejszej na świecie Starówce.
Dzień szósty- powrót do domu. Po drodze odwiedziliśmy Szymbark,znany głównie z domu „do góry nogami” .Ta wieś jest miejscem magicznym,położona w samym sercu Kaszub. Jest tam Kaszubskie Centrum Edukacji i Promocji Regionu- „Kaszebsczi Centróm” ,bo przecież Kaszubi mają własny język,literaturę,kulturę.Pierwszym piewcą i poetą kaszubskim był Hieronim Derdowski ,którego motto brzmi ” Ni ma Kaszub bez Polonii,a bez Kaszeb Polsczi”. Jest tam też sprowadzony z Syberii Dom Sybiraka z łagrem, skansen,najdłuższa deska świata i inne atrakcje.Dalsza droga do domu wiodła nas przez Chmielno,gdzie zobaczyliśmy produkcję ceramiczną rodziny Neclów,która ma swoje Godło i działa już od stu lat. W Lęborku zjedliśmy obiad i zdążyliśmy wrócić do Goleniowa, by spokojnie obejrzeć finał piłkarskich mistrzostw Europy we Francji.